Nie chodzi o to by nie ufać wskazaniom wagi, na której sprawdzamy ile ważymy, lecz by nie traktować jej jako jedynego źródła informacji o przebiegu naszego odchudzania, gdyż jej pomiary mogą okazać się zwodnicze.
Waga mierzy wszystko: kości, organy, tłuszcz, mięśnie i spożytą wodę… Aby ocenić faktyczne postępy, spróbuj wykonywać pomiary co 3-4 tygodnie, do tego mierząc obwody talii, klatki piersiowej, bioder, ud i ramion. Skontroluj również ilość tkanki tłuszczowej.
By zmierzyć procentową zawartość tkanki tłuszczowej możesz użyć urządzenia do pomiaru grubości fałdy skórnej lub wybierz skan DEXA.
Przez jakiś czas rób sobie zdjęcia.
Wizualna prezentacja wyników ćwiczeń może być bardzo motywująca. Nie zaszkodzi również zapytać o opinię znajomych, a także porównać ubrania.
Te metody powinny dać Ci prawdziwy obraz postępów w zrzucaniu kilogramów.
Źródło: www.motywujemy24.pl/1827/nie_ufaj_wadze.html
Podobał Ci się ten artykuł?
Zostaw swój e-mail, a wyślemy Ci informacje o nowych ćwiczeniach, poradach i dietach!