Doskonale wiadomo, że walką o zdrową figurę i wysportowane ciało nakłada na nas obowiązek prawidłowego odżywiania. Dotyczy to również alkoholi. Jeśli jednak nie chcesz całkowicie rezygnować z alkoholu, najlepszym rozwiązaniem będzie wytrawne wino.
Wszelkie likiery, słodkie wódki, nalewki, a także bandy i whisky są bardzo kaloryczne. Piwo jest nieco mniej kaloryczne, jednak zwykle spożywanie jest w większych ilościach. Pamiętajmy, że dwa piwa to ponad 500 kalorii, czyli spora część naszego dziennego zapotrzebowania.
Pite z umiarem wytrawne wino, zwłaszcza białe (150 ml to niecałe 100 kcal) lub czerwone, które jest troszkę bardziej kaloryczne – wspomaga trawienie i powinno być naszym pierwszym wyborem jeśli jesteśmy na diecie, a chcemy się napić alkoholu. Z badań wynika, że wytrawne wino spożywane w niewielkich ilościach może mieć nawet dobry wpływ na nasze zdrowie. Może zawierać substancje zapobiegające odkładaniu się tłuszczu w organizmie, a także przeciwutleniacze, dzięki czemu wspomaga trawienie.
Według Światowej Organizacji Zdrowia dopuszczalna ilość wypitego wina to 6-7 kieliszków tygodniowo, przy czym na pewno nie w ciągu jednego dnia, ale raczej codziennie do obiadu.
Źródło: http://www.fit.pl/ciekawostkifit/czy-wiesz-ze/wino-w-sluzbie-szczuplej-sylwetki,665,1,0.html
Podobał Ci się ten artykuł?
Zostaw swój e-mail, a wyślemy Ci informacje o nowych ćwiczeniach, poradach i dietach!