Generalnie przyjmuje się, że przez pierwsze 20-30 minut treningu organizm w około 80% czerpie energię z węglowodanów, a w około 20% z tłuszczy. Zatem spalanie tłuszczu następuje od początku naszej pracy, jednak w mniejszym stopniu. Po około 30 minutach treningu proporcje odwracają się, czyli 80% czerpanej energii pochodzi z zapasowej tkanki tłuszczowej, czyli tej, której najbardziej chcemy się pozbyć. Wniosek – jeżeli chcesz spalić tłuszcz, warto trenować dłużej niż 30-40 minut.
Ważna jest również intensywność treningu. Jeżeli zaczynasz bardzo intensywnie, kwas mlekowy szybciej gromadzi się w mięśniach i we krwi i dlatego wcześniej odczuwasz zmęczenie, a źródłem paliwa dla twojego ciała są głównie węglowodany, później białka
i w mniejszym stopniu tłuszcz. Reasumując – im intensywniejszy trening, tym procesy lipolizy zachodzą wolniej.
Nie oznacza to jednak, że musisz zrezygnować z intensywnego wysiłku, bowiem chociaż podczas samego treningu spalimy mniej tłuszczu, to jednak po jego zakończeniu spalanie kwasów tłuszczowych trwa nawet do 24h. Natomiast gdy zakończysz spokojniejszy trening, spalanie kwasów tłuszczowych szybko spadnie.
Podobał Ci się ten artykuł?
Zostaw swój e-mail, a wyślemy Ci informacje o nowych ćwiczeniach, poradach i dietach!